„Activity Based Workplace” – nowy trend w projektowaniu przestrzeni biurowych

Jolanta Pawłowska główny projektant
5 października 2020 r.

Jaśminowa sencha, stół do piłkarzyków, owocowe czwartki i piątki z prosecco – pracodawcy czynią swe oferty pracy coraz bardziej atrakcyjnymi, ale czy te wabiki są rzeczywiście istotne?

Rozwój technologii wpłynął bardzo istotnie na warunki pracy. Nieustanny napływ informacji poprzez maile, telefony i wewnętrzne czaty sprawia, że trudno jest się skupić na wykonywanym zadaniu. W powszechnych rozwiązaniach typu open space pracownicy funkcjonują blisko siebie, ale też prowadzą rozmowy telefoniczne oraz wewnętrzne spotkania, co zmniejsza komfort akustyczny i zwyczajnie przeszkadza innym. Nic dziwnego, że własny gabinet staje się marzeniem, które realizuje się wraz z awansem. Niestety, często staje się on „klatką” dla managera, izolującą go od zespołu, co ma negatywny wpływ na wydajność pracy. Jednocześnie duże sale konferencyjne święcą lakierem drogich mebli i pustką, marnotrawiąc fundusze firmy.

Koniecznością stała się zmiana w podejściu do przestrzeni w której pracujemy, ponieważ to właśnie w biurach spędzamy większość naszego dnia. Ma to istotne znaczenie również dla pracodawców, dobrze zaprojektowany biurowiec może znacznie wpłynąć na poprawę efektywności pracy i rentowność przedsiębiorstwa. Powinien on być dopasowany do potrzeb firmy, uwzględniać charakter pracy i współpracy poszczególnych zespołów. Nowoczesna przestrzeń powinna dopasowywać się do potrzeb pracownika, tak by mógł on znaleźć miejsce do pracy w skupieniu, współpracy w zespole, rozmów telefonicznych oraz szybkich spotkań ad hoc, ale również do odpoczynku i swobodnej rozmowy ze współpracownikami.

Przestrzenie typu open space mają rozliczne zalety – usprawniają pracę, jednoczą zespół, ułatwiają komunikację, wspomagają rozwój pracowników. Aby w pełni skorzystać z ich dobrodziejstwa a wyeliminować wady należy je uzupełnić o dodatkowe elementy wg metody projektowania Activity Based Workspace.

Badania dowodzą, że około 70% spotkań odbywa się w grupach do czterech osób, dlatego warto zrezygnować z dużych sal konferencyjnych na rzecz małych salek. Mogą one być wykorzystywane nie tylko do spotkań z klientami, ale również do tych wewnętrznych oraz do pracy w małych zespołach. Warto również przewidzieć pokoje do pracy w odosobnieniu.

Coraz częściej stosowanym rozwiązaniem są gabinety współdzielone dla managerów. W takim gabinecie przewiduje się jedno stanowisko pracy, ale zapewnia np. osobne szafy na dokumenty dla każdego z użytkowników. Większość dnia spędzają oni ze swoimi zespołami lub na spotkaniach z klientami, a gabinet współdzielony daje im przestrzeń do pracy w skupieniu lub do zadań wymagających poufności.

Kwestię uciążliwych rozmów telefonicznych dobrze jest rozwiązać stosując niewielkie pokoje do rozmów lub tzw. budki telefoniczne, które możemy znaleźć w ofercie wielu marek mebli biurowych.

Istotnym aspektem biura są również miejsca odpoczynku, takie, które pozwolą na wyciszenie i oderwanie myśli. W związku z tym w najnowszych realizacjach pojawiają się „chill roomy” czyli pokoje, w których panuje swobodna atmosfera, można zagrać w grę, posiedzieć na kanapie lub pufie, posłuchać muzyki. Odchodzi się więc od klasycznych pomieszczeń socjalnych, które dziś bardziej przypominają kawiarnie lub bary, mają ciekawy wystrój, a łącząc się z holem tworzą przestrzeń służącą integracji, w której można prowadzić nieformalne spotkania zespołów. Uzupełniając takie biuro o zielony skwer na zewnątrz lub taras uzyskujemy idealne miejsce pracy.

W naszej pracy wdrażamy takie rozwiązania zarówno w biurowcach nowo projektowanych, jak i w aranżacjach wnętrz budynków istniejących. Jeśli planujecie Państwo budowę lub metamorfozę swojego biura – zapraszamy do kontaktu.